Szukam pomysłu na prezent. Musi być to coś wyjątkowego dla 40-latki, która wyszła cało z wypadku, można powiedzieć ze była już jedną nogą na tamtym świecie.
Jednocześnie chciałabym, aby był to nie zobowiązujący drobiazg, ponieważ jest to osoba, u której podnajmuję kawałek miejsca w salonie fryzjerskim i nie chciałabym, żeby poczuła się zakłopotana, ponieważ nie jesteśmy jakoś bardzo blisko.
Chcę ją obdarować, ponieważ jej wypadek dotknął mnie głównie ze względu na to, że jest ona bardzo dobrą i wartościową osobą. Bardzo długo nie mogłam pogodzić się, że właśnie na nią spadło takie nieszczęście i że było duże prawdopodobieństwo, że po prostu z tego nie wyjdzie.
Kompletnie nie mam pomysłu, myślałam o biżuterii z grawerem (coś na szczęście). No, ale nie jestem pewna czy to jest dobry wybór.
Pomocy