Mam podobnie – też AZS i niedoczynność tarczycy, a do tego sześć tatuaży. Nigdy nie miałam z nimi problemu, wszystko ładnie się zagoiło. Najważniejsze, żeby skóra w miejscu tatuowania była w dobrym stanie i dobrze ją pielęgnować po zabiegu. Jeśli chcesz podejrzeć kosmetyki wspierające przy AZS, możesz zerknąć tutaj:
https://atopicin.pl/produ...ypzwRJpRv7KfmAYB1YnKAT