Pani Marianne 92 lata, złamała miednicę podczas upadku 23.03. Potem był pobyt w szpitalu i rehabilitacja. Wróciła do domu, ale jest bardzo słaba na nogach. Leży w łóżku przez większość czasu, ponieważ boli ją miednica, kiedy siedzi. Chodzenie jest możliwe, ale tylko na krótko. Ma bardzo pozytywny charakter i ogromną chęć powrotu do formy. W ciągu dnia z pewnością będzie dużo robić na drutach, cieszyć się wizytą dwójki najlepszych przyjaciół, którzy towarzyszą psom w ogrodzie, drzemać. Jest wdzięczna, nie ma specjalnych wymagań i lubi dobre, domowe jedzenie (bawarskie/polskie), spożywane w towarzystwie. Marianne jest osobą kochaną i cenioną w całek okolicy.

Prowadzenie gospodarstwa domowego. Niewielka pomoc przy higienie ciała.

Piękny, duży, nowo umeblowany pokój dla opiekunki.

Język dobry oraz referencje

Są 2 psy (pinczer + kundel ok. 30 cm wzrostu), które zdecydowanie są częścią domu. Do obowiązków opiekunki będzie należało karmienie i chodzenie na spacer 2 x dziennie po 30 Min.