Helga M*****

Ostrzegam wszystkich przed sztelą u pani Helgi. Podopiecznej po przyjściu ze szpitala po przebytym Cowid-19 bardzo pogorszył się stan zdrowia.Przed szpitalem jeszcze była osobą w pełni sprawną lecz po powrocie ze szpitala położyła się do łóżka i trzeba wykonywać przy niej wszystko.Od miesiąca walczyłam z córką i koordynatorem Panem Mariuszem L***** o przychodzenie pielęgniarek lecz nic z tym nie robili.Córka tylko drwiła z opiekunki.Żadnej pomocy.Koordynator beznadziejna osoba.Był w domu u babci lecz nawet się nie pofatygował,żeby iść do babci na górę i zobaczyć jak wygląda opieka przy tak chorej osobie.Kobieta waży Ok.90 kg i robienie cokolwiek przy niej jedna osoba nie da rady.Zaczął się maj i dalej nic.Nie ma pieluch,środków higieny osobistej dla podopiecznej.Przyjechała nowa Opiekunka a córka babci wyjechała na Majorkę ,zamiast przyjść i zobaczyć co się dzieje czy wszystko w porządku.Nawet nie raczyła zostawić jak pieniędzy mojej zmienniczce,tłumacząc że zostawiła dużą kwotę co nie jest prawdą. Koordynator również oczernia opiekunki i jest bardzo chamski w zachowaniu do opiekunki.Nic nie pomaga.Nic nie robi,żeby Opiekunka miała lżej.

Podajcie numer do tego frajera koordynatora . Gwarantuje mu że będzie grzeczny jak dziecko