Sztela mina - Michel K***** W***** Niemcy ( góry- odludzie) odludzie

Uwaga sztela jest trudna i ciężka podopieczny po wylewie chodzi ale jest bardzo złośliwy pomimo pampersów ściąga jecw nocy w łóżku i robi pod siebie prawie codziennie pranie zesikango i brudnego łóżka nie chce sie myć kąpać słuchać w jedzeniu kapryśny lekceważy opiekunkę wyłącza ogrzewanie i światło bo oszczędza jak twierdzi ( były adwokat ponoc) dom stary duży jak zamek schody strome bez windy 300m2. Córka czasem przyjeżdża nie chce tam być nie mieszka z ojcem juz nie na własnej łazienki jest na dole lecz nieogrzewana sauna z której korzystać nie wolno pokój opiekunki to biblioteka bez wygodnego łóżka -0 socjalu prawie bez szafy na ubrania zimno w domu trzeszczy wszystko przy wietrze tłuka due gałęzie drzew o dach ciężko zadbać, zle się śpi ponieważ łóżko jest materac twardy niewygodne bez nóg ( było zgłaszane kilkakrotnie rodzinie i firmie lecz bez rezultatu) najbardziej dokucza postawa podopiecznego tj jego zachowanie i zimno w domu ( tylko pokój opiekunki jako taka temp. lecz w nocy też chłodno) palce drętwieją u rąk i nóg ,nie można dobrze pracować podopieczny zna języki 4 bywa ze jest ok ( zależy od pogody) ma demencję silną i ciągnie prawą nogę za sobą, chodzi o łasce ) jest dokuczliwy i bardzo kapryśny- slucha tv na ful pomimo że ma aparat sluchowy w nocy niraz wstaje i sika koło muszl.i zamiast do środka ma 2 duże papugi i pampersy lecz jak pisałam ściąga je bo się wstydzi nib.y i nie lubi -tłumaczenie nic nie daje. Firma agituje przedstawia inny obraz obiecuje złote góry potem nie pilnuje nie sprawdza wysyła po kilka umów (?!) a zgłosić cis zaraz odsyłają do domu naliczają od najniższej krajowej wypłatę pomimo że się ustala cenę wcześniej na umowe- podróży(?!) a na koniec wymyśla z rodziną ( córki rodziny tam nie na) cuduje koord.,że niby rodzina nie zadowolona nie będzie bonusa tylko kara bo dziadek ma brode i jest brudno jak twierdzą nie ma gdzie też przechowywać śmieci ( segregacja) śmierdzących odchodów podopiecznego ( żenada!) wszystko wina koordynatorki Małgorzaty S***** - F***** z Firmy' Partner' z Bydgoszczy. Na koniec szuka winy u opiekunki i nalicza nie wiadomo za co kosmiczne kary- 500€ ! ( nie ma czegoś takiego!) Mam nadciśnienie dość się naprosilam że nie mogę dźwigać , naplakalam na podopiecznego namęczyłam i jeszcze kara?! Za co?!?!?! po co my tam jędziemy dla zabawy ,rozrywki ?! -murzyn swoje zrobił i teraz może odejść za friko najlepiej. Nie wolno nic powiedzieć. Nie polecam tej szteli i uwaga na firmę P***** do.z.o.o.sl. P*****- F***** z Bydgoszczy. Kłamstwo isicustwo i naciąganie opiekunek tylko zdrowie i nerwy tam się traci bo na pewno nie zarobi.
..